Szczęść Boże!
Witajcie na stronie parafii Celestynów należącej do dekanatu Otwock-Kresy diecezji Warszawsko-Praskiej
Cichy na co dzień Celestynów, leżący w urokliwym obszarze Mazowieckiego Parku Krajobrazowego, bez wątpienia posiada na swoim terenie perełkę. Jest nią wspólnota osób wierzących z kapłanami: proboszczem ks. Mirosławem Wasiakiem, wikariuszem ks. Mateuszem Proczkiem oraz ks. Stanisławem Zawadą, który pomaga duszpastersko.
Ksiądz proboszcz pełni posługę w naszej parafii od sierpnia 2010 roku Przez te lata swoją posługą zaskarbił sobie wśród wiernych niekwestionowany szacunek i uznanie. W czerwcu 2022 roku dołączył do naszej Wspólnoty Parafialnej ks. Stanisław, a w sierpniu tego samego roku – ks. Mateusz. Wspomniani kapłani są organizatorami pogłębionego życia duchowego w naszej parafii. To właśnie dzięki nim tak prężnie rozwijają się różne wspólnoty wiernych (kliknij tu po więcej informacji) oraz można korzystać z wielości i bogactw nabożeństw (kliknij tu po więcej informacji).
Dlatego mówię wam: Nie troszczcie się o wasze życie, co będziecie jeść albo co będziecie pić, ani o wasze ciało, w co będziecie się ubierać. Czyż życie nie jest czymś więcej niż pokarm, a ciało niż ubranie?
Mt 6,25
Niech waszą ozdobą nie będzie to, co zewnętrzne: zaplatanie włosów, obłożenie się złotem lub strojenie w szaty; Lecz ukryty, wewnętrzny człowiek w niezniszczalnej ozdobie łagodności i spokoju ducha, który jest cenny w oczach Boga.
1 P 3,3-4
Dlatego nie zniechęcamy się, bo chociaż nasz zewnętrzny człowiek niszczeje, to jednak ten wewnętrzny odnawia się z dnia na dzień.
2 Kor 4,16
Jesteśmy bowiem jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, które Bóg wcześniej przygotował, abyśmy w nich postępowali.
Ef 2,10
„Mężowie miłujcie żony, bo i Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie, aby go uświęcić, oczyściwszy obmyciem wodą, któremu towarzyszy słowo, aby osobiście stawić przed sobą Kościół jako chwalebny, niemający skazy czy zmarszczki, czy czegoś podobnego, lecz aby był święty i nieskalany. Mężowie powinni miłować swoje żony, tak jak własne ciało. Kto miłuje swoją żonę, siebie samego miłuje. Przecież nigdy nikt nie odnosił się z nienawiścią do własnego ciała, lecz każdy je żywi i pielęgnuje, jak i Chrystus – Kościół, bo jesteśmy członkami Jego Ciała. Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, a połączy się z żoną swoją, i będą dwoje jednym ciałem. Tajemnica to wielka, a ja mówię: w odniesieniu do Chrystusa i do Kościoła. W końcu więc niechaj także każdy z was tak miłuje swą żonę jak siebie samego!”
Efez 5:25-33
Cała jesteś piękna, moja umiłowana,
i nie ma w tobie żadnej skazy.
Pnp 4,7
Wdzięk jest zwodniczy i piękność próżna,
lecz kobieta, która się boi PANA, jest godna pochwały.
Prz 31,30
Trawa usycha, kwiat więdnie,
ale słowo naszego Boga trwa na wieki.
Iz 40,8
Ty bowiem panujesz nad moimi nerkami;
okryłeś mnie w łonie mojej matki.
Wysławiam cię, bo zostałem stworzony
w sposób zadziwiający i cudowny;
przedziwne są twoje dzieła,
a moja dusza zna je bardzo dobrze.
Ps 139,13-14
Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boga go stworzył;
stworzył ich mężczyzną i kobietą.
Rdz 1,27
Zapraszamy